Uznanie za zmarłego

Zaginięcie osoby fizycznej pociąga za sobą poważne powikłania życiowe i prawne, przede wszystkim dla członków rodziny. Powstaje nader niekorzystny stan niepewności, którego zbyt długie utrzymywanie może być połączone z poważnym uszczerbkiem dla interesów osób trzecich. Na przykład pozostały małżonek nie wie czy jest związany małżeństwem, czy jest wolny, albo istnieje pozbawiony opieki właściciela majątek, wymagający pieczy, a często i nakładów, co do którego nie ma pewności, czy stanowi jeszcze własność zaginionego, czy też, jeżeli zaginiony nie żyje, powinien być przedmiotem dziedziczenia i przejść na spadkobierców itd., itp. Częściowemu usunięciu tych negatywnych następstw zaginięcia służy instytucja uznania za zmarłego. Uznać za zmarłego można jedynie osobę zaginioną, tzn. taką osobę, o której nie wiadomo, czy żyje. Wydanie przez sąd orzeczenia uznającego osobę fizyczną za zmarłą stwarza stan prawny, odmienny od dotychczasowego, podobny do tego, jaki pociąga za sobą śmierć człowieka.

Podstawowa zasada stanowi, że zaginiony może być uznany za zmarłego, jeżeli upłynęło dziesięć lat od końca roku kalendarzowego, w którym według istniejących wiadomości jeszcze żył jednakże gdyby w chwili uznania za zmarłego zaginiony ukończył lat siedemdziesiąt, wystarczy upływ pięciu lat. Uznanie za zmarłego nie może nastąpić przed końcem roku kalendarzowego, w którym zaginiony ukończyłby dwadzieścia trzy lata (art. 29 k.c.). Od reguły tej zachodzą wyjątki dotyczące sytuacji odbiegających od normy, np. zaginięcia w czasie podróży morskiej w związku z katastrofą statku. Okresy wymagane do uznania za zmarłego są wówczas krótsze.

Leave a Reply